Autor |
Wiadomość |
<
Dyskusja ogólna
~
Koncerty
|
|
Wysłany:
Sob 23:11, 09 Lut 2008
|
|
|
Brajczyni do ucha
|
|
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 1469
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z dalekiej północy
|
|
15.02.08 Zdrowia, Szczescia, Pomaranczy w Parlamencie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:45, 09 Lut 2008
|
|
|
Fullmetal Artist
|
|
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 2378
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Księżyc Płeć:
|
|
Heh, wariaci. Mnie tu wyciągają na jakieś lokalne, ale chyba się starzeję W ogóle w domu siedzę, a jeszcze koncert, kupa huku... ostatnio byłam na Myslovitz w czerwcu ub. roku. W sumie było fajnie nawet jeszcze raz bym się na nich przeszła.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:04, 10 Lut 2008
|
|
|
Brajczyni do ucha
|
|
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 1469
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z dalekiej północy
|
|
Ja w sumie ostatnio tylko po lokalnych chodze Mam troche znajomych grajacych w zespolach, wiec chodze po tych wszystkich klubach i klubikach. Czasami wchodze za darmo, piwo dostaje za darmo, wiec dlaczego mialabym nie isc
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:07, 10 Lut 2008
|
|
|
Fullmetal Artist
|
|
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 2378
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Księżyc Płeć:
|
|
Aha... u mnie niby też kilku znajomych było, ale się kontakty pozrywały. Zresztą to i tak same punk rocki
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:12, 10 Lut 2008
|
|
|
Patron Saint of Heartache
|
|
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
|
Ja chodzę rzadko na koncerty, jak coś się ciekawego w mojej mieścinie zjawi. Gdzieś dalej nie chce mi się wyjeżdżać - obiecuję sobie, że na studiach (mam nadzieję, że we Wrocławiu) nadrobię zaległości
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:28, 10 Lut 2008
|
|
|
Wadera
|
|
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z północy
|
|
A ja to chyba się zestarzałam... ...juz mnie nie ciągnie tak na koncerty jak kiedyś. No chyba, że to koncert TON . Niestety nie dane mi było bawić się na ichnim ostatnio koncercie, ale jak grali na Woodstocku, a była możliwość obejrzenia tego na żywo w necie, to ślęczałam przed kompem do 3 nad ranem, by ich zobaczyć. A i emocje też były! Łoj, ależ byłam podniecona!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:25, 28 Kwi 2008
|
|
|
Fullmetal Artist
|
|
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 2378
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Księżyc Płeć:
|
|
Koncert Komet w naszym mieście został odwołany i dalej cierpię na głód koncertowy.
Odwołali 2 dni przed wyjazdem, heh, szkoda mi kumpla, który najpierw rozwieszał plakaty, a potem dopisywał na każdym "Odwołane".
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 0:25, 21 Maj 2008
|
|
|
Happily Bleeding
|
|
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the middle of nowhere Płeć:
|
|
Żegnam państwa,żeby jutro 'spotkać się' w Kongresowej z tą Panią
PJ Harvey [zdjęcie z 19.05]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 23:33, 22 Maj 2008
|
|
|
Wadera
|
|
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z północy
|
|
opowiadaj jak było
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:32, 06 Cze 2008
|
|
|
Happily Bleeding
|
|
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the middle of nowhere Płeć:
|
|
Specjalnie dla Freyji&Wafla
Więc tak,prawie tak wyglądała setlista
Prawie,bo nie było 'Horses in My Dreams',które jest w nawiasie,ale za to był fragment b-side'u "Lying In The Sun',na dwa razy wyrażoną prośbę jakiegoś gościa Co zresztą prowadzi do następnego punktu tego krótkiego postu-tego jak serdeczna i uśmiechnięta była PJ. Taki kontrast,bo wszystkim się wydaje,że jest introwertyczna i raczej niedostępna,a była duszą towarzystwa xD Bardzo kontaktowa,opowiadała historyjki i reagowała na zaczepki z tłumu. A publiczność była moim zdaniem świetna,odbiór koncertu niesamowity,owacje po każdym kawałku,a przy tym potrafiła się 'zamknąć' kiedy było trzeba-kiedy było widać,że Polly chce coś powiedzieć albo już grac kolejny utwór Czyli entuzjastycznie,ale z szacunkiem dla artystki. Kiedy była cisza,to taka,że było słychać jak przełyka wodę xD
PJ była absolutnie zniewalająca,oszałamiająca,genialna,powalająca,niesamowita,itd itp. Po co mam tak wymieniać ? To było MISTYCZNE.
Głos,emocje,prawdziwość i warsztat. Może nie 100% perfekcji, ale nikt nie miał absolutnie nic przeciwko drobnym pomyłkom,zwłaszcza,że każdą potrafiła obrócić w niepretesjonalny, swobodny żart. I chyba nikt by nie protestował,że 1/3 'The Piano' (zresztą w ciekawej aranżacji-na płycie pianino,a na koncercie gitara akustyczna) mógł usłyszeć dwa razy
Sama na scenie,bez zespołu,a spektakl był niepowtarzalnym przeżyciem.
Sama nie wiem czy wolę ją taką jak teraz,promująca 'White Chalk' czy jej drapieżną rockową wersję,bo kocham obie i żadnego braku wynikającego z jej osamotnienia na scenie nie dało się odczuć,może dzięki temu nawet bardziej zwracało się uwagę na nią. A set był bardzo różnorodny,od spokojnych utworów granych na pianinie np do hałaśliwego,wrzaskliwego 'Snake'(przy takich kawałkach narzucał się ciekawy kontrast między suknia a gitarą elektryczną ),elektryzującego,histerycznego 'My Beautiful Leah' (PJ uderzająca w talerz perkusyjny,transowo się kołysząca)czy chociażby mojego ukochanego 'Shame'. I zupełnie inna aranżacja 'Down By The Water',Angelene na elektronicznym podkładzie z 'My Beautiful Leah',zmienione 'Big Exit'.
Widok i poczucie bliskości niesamowite,zwłaszcza z mojego środka drugiego rzędu [ładna dziura między głowami pierwszego rzędu,nic między mną a Polly,często stała na wprost mnie ] A na bisie jak część osób po owacjach na stojąco nie usiadłam i podeszłam jeszcze bliżej sceny
Wybrane zdjęcie z koncertu
Galerie w necie:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wywiady:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Dla leniwych-wszystkie filmiki z youtube,zdjęcia z powyższych galerii i wywiad z radiowej Trójki
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
I niezapomniana pamiątka z koncertu-bootleg (niestety ucięte 'To Bring You My Love'-ochrona)
[link widoczny dla zalogowanych]
Możecie sobie sami posłuchać dosyć dobrej jakości nagrania (jak na bootleg) i historyjek Polly
Ostatnio zmieniony przez Hearty dnia Pią 21:35, 06 Cze 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 0:10, 08 Cze 2008
|
|
|
Wadera
|
|
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z północy
|
|
Dziękuję Teraz to czuję się tak, jakbym była na tym koncercie
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:33, 16 Cze 2008
|
|
|
Happily Bleeding
|
|
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the middle of nowhere Płeć:
|
|
Proszę bardzo I jak wrażenia z bootlegu?
Tutaj jeszcze link do fragmentu koncertu nagranego przez TVN 24
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:10, 27 Cze 2008 PRZENIESIONY Sob 11:08, 28 Cze 2008
|
|
|
Uczeń Mistrza
|
|
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
|
[przeniesione przez Hearty]
Własnie wróciłam z koncertu The Police. Jestem pod wrażeniem. Mimo upływu lat i długoletniej p[rzerwy pokazali majstersztyk grania. Koncert fantastyczny, wspaniałe utwory, świetna aranżacja i cudowna publika. Gdy 50-cio tysieczna widowna śpiwa "Every Breath You Take" to jest coś niesamowitego. Warto było jechac osiem godzin w pociagu i czekac kilka godzi by to usłyszec i zobaczyć. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 0:35, 28 Cze 2008 PRZENIESIONY Sob 11:09, 28 Cze 2008
|
|
|
Wadera
|
|
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z północy
|
|
Ewcik tak Ci zazdroszczę, że chyba się posikam ...cały dzień Maciek truł mi głowę, "że go nie było na tym koncercie" ..no wiesz...swaskytki,pioruny, gromy w oczach i tym podobne bzdury strasznie ubolewa....ale ja go pocieszę już ja się postaram
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:07, 28 Cze 2008 PRZENIESIONY Sob 11:09, 28 Cze 2008
|
|
|
Happily Bleeding
|
|
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the middle of nowhere Płeć:
|
|
Ewcik ja też tam byłam! Szkoda,że nie wiedziałam,że będziesz
Było naprawdę rewelacyjnie!!!
Nie jestem wielką fanką,ale miałam cichą nadzieję,że tata,który szedł zasponsoruje mi bilet do towarzystwa,a w końcu tata nie mógł i jechałam za niego. Byłam pod ogromnym wrażeniem
Zabawa na płycie w takim tłumie też było niesamowita(miałam iść na trybunę,ale się zamieniłam ) Chyba największy szał był na 'Can't Stand Losing You' i oczywiście 'Roxanne'.
Stałam jakoś blisko połowy płyty przez bardzo późny przyjazd-około 20:00 z winy organizatorów przejazdu autokarem -_-
Ale widok miałam niezły-3/4 koncertu widziałam zespół normalnie,a kiedy ktoś mi zasłaniał to z telebimów. Nagłośnienie dobre
Od koncertu będę słuchać The Police znacznie częściej. Cieszę się,że byłam,bo to pewnie była ostatnia szansa,żeby zobaczyć legendę.
Ostatnio zmieniony przez Hearty dnia Sob 11:15, 28 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|